poniedziałek, 26 lipca 2010

Zaległości.

Sweterek granatowy skończony, czeka na zszycie i pranie. Pokażę go następnym razem. Przyjechała Maxi kolor krem więc nowa robótka.


Obiecany wzór różyczek dla Anetki.Zdjęcia bardzo nieczytelne ale mam nadzieję, że wzorek zainteresowane osoby i tak dostrzegą.

6 komentarzy:

  1. Piekny obrus. Jestem pelna podziwu dla wszystkich , ktorzy potrafią takie cuda wydziergac .

    OdpowiedzUsuń
  2. o matko! podziwiam, bo ja do szydełka talentu za grosz nie mam...
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekna serweta i taka ogromna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam ten obrus tylko w granacie, bardzo fajnie się robi i wygląda super

    i znowu ta weryfikacja, toż to mordęga!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na gotowy - bo wzór super :) ewa
    Wyłącz weryfikację obrazkową bo są problemy z komentarzem

    OdpowiedzUsuń