poniedziałek, 26 lipca 2010

Zaległości.

Sweterek granatowy skończony, czeka na zszycie i pranie. Pokażę go następnym razem. Przyjechała Maxi kolor krem więc nowa robótka.


Obiecany wzór różyczek dla Anetki.Zdjęcia bardzo nieczytelne ale mam nadzieję, że wzorek zainteresowane osoby i tak dostrzegą.

sobota, 17 lipca 2010

Nic nowego się nie dzieje. Różowego powoli przybywa. Mam już 3/4 tyłu, druty 2,5 mm więc bardzo powolutku się dzierga. Poniżej torebka, gotowa już do wyjścia.


sobota, 10 lipca 2010

Torebka.

Znów różowy poszedł w odstawkę. Nie mam serca do tej włóczki. Z fioletowej Virginii, która została ze sweterka zrobiłam mini torebkę. Muszę tylko wyprać i gotowa.


sobota, 3 lipca 2010

Różowy.

Granatowy czeka na przyjazd drutów. Chora jednak bym była gdyby nie zacząć czegoś nowego a więc:

Kolor w rzeczywistości BARDZO cukierkowy ale co tam. Włóczka nieznana, kilka razy już zaczynałam z niej robić ale zawsze coś mi nie pasowało. Może dlatego, że jest karbowana i dziwnie się nią robi. Zobaczymy co z tego wyjdzie.